Od kiedy zajmuję się fotografią…? Pierwsze zdjęcia wykonałem chyba w wieku 12 lat… Był to czas SMIENY 8M później ZENIT… Wywoływałem je w łazience – czerwona żarówka, stoper, odczynniki…
Później przerwa, jakoś tak wyszło… I nagle pojawiają się lustrzanki cyfrowe. I nostalgia oraz pytanie czy potrafię robić zdjęcia w nowy sposób?
Powrót pasji. Kilka sesji weselnych dla rodziny i przyjaciół. Odkrycie, że tak właściwie to lubię robić portrety!
Efekty..? Zobaczcie Sami!